Nie uczyniłeś mnie ślepym
Dzięki Ci za to Panie
Nie uczyniłeś mnie garbatym
Dzięki Ci za to Panie
Nie uczyniłeś mnie dziecięciem alkoholika
Dzięki Ci za to Panie
Nie uczyniłeś mnie wodogłowcem
Dzięki Ci za to Panie
Nie uczyniłeś mnie jąkałą kuternogą karłem epileptykiem
hermafrodytą koniem mchem ani niczym z fauny i flory
Dzięki Ci za to Panie
Ale dlaczego uczyniłeś mnie polakiem?
Andrzej Bursa
Dobra puenta... ;) Bursa jak zawsze daje do myślenia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
uwielbiam Bursę! raczej uwielbiałam bo już lata świetlne nie zaglądałam
OdpowiedzUsuńJak poezja nie jest moją bajką, tak Bursę posiadam. "Sylogizm prostacki" czy "Sobota" są mocne, ale najbardziej chyba lubię "Z zabaw i gier dziecięcych" :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie zetknąłem się z tym poetą, ciekawe spotkanie:) Dziękuje.
OdpowiedzUsuńBrabara Silver, tak Bursa daje do myślenia i jest szalenie aktualny.
OdpowiedzUsuńBazylu, ja za to uwielbiam "Pantofelka".
Ichigol, proszę bardzo :) Spotkanie z Bursą zawsze jest ciekawe i z pewnością niebanalne. Polecam inne jego utwory.